Po raz pierwszy w dziejach świata polityka globalna jest wielocywilizacyjna i wielobiegunowa. Modernizacja nie jest równoznaczna z westernizcją i nie prowadzi do powstania cywilizacji uniwersalnej ani do westernizacji społeczeństw niezachodnich.
Następuje zmiana układu sił – wpływy Zachodu słabną, cywilizacje azjatyckie rosną w siłę ekonomiczną, polityczną i militarną; w świecie islamu ma miejsce eksplozja demograficzna, destabilizująca region; wszystkie cywilizacje niezachodnie potwierdzają na nowo wartość swoich kultur.
Kraje skupiają się w grupy wokół państw będących ośrodkami ich cywilizacji