— Dobrze jest — przerwał znowu Donal — wziąć pod uwagę również bezsensowne interpretacje, by stwierdzić, czy któraś z nich nie stanowi potencjalnego zagrożenia.
Mike przyrównał to do sytuacji w XVIII wieku, kiedy niepodległość zdobyły brytyjskie kolonie w Ameryce, i w XX, kiedy wiele kolonii uniezależniało się od swych metropolii, i zauważył, że w ani jednym przypadku kolonia nie oderwała się dzięki samej sile. Nie, w każdym przypadku imperium było zajęte czymś innym i wymęczone i poddało się nie wykorzystawszy całej swej potęgi.
– A skąd wiesz, że ty jesteś obłąkany?
– Po pierwsze – odpowiedział Kot – pies nie jest obłąkany. Zgadzasz się z tym?
– Chyba tak – odpowiedziała Alicja.
– No, więc widzisz – ciągnął Kot – że pies warczy, jak się rozgniewa, a kiedy jest zadowolony – macha ogonem. Otóż ja normalnie warczę, kiedy jestem zadowolony, a macham ogonem, jak się rozgniewam. I dlatego jestem wariat.
The Paradoxical Commandments
People are illogical, unreasonable, and self-centered.
Love them anyway.
If you do good, people will accuse you of selfish ulterior motives.
Do good anyway.
If you are successful, you will win false friends and true enemies.
Succeed anyway.
The good you do today will be forgotten tomorrow.
Do good anyway.
Honesty and frankness make you vulnerable.
Be honest and frank anyway.
The biggest men and women with the biggest ideas can be shot down by the smallest men and women with the smallest minds.
Think big anyway.
People favor underdogs but follow only top dogs.
Fight for a few underdogs anyway.
What you spend years building may be destroyed overnight.
Build anyway.
People really need help but may attack you if you do help them.
Help people anyway.
Give the world the best you have and you'll get kicked in the teeth.
Give the world the best you have anyway.
All that is gold does not glitter,
Not all those who wander are lost;
The old that is strong does not wither,
Deep roots are not reached by the frost.
From the ashes a fire shall be woken,
A light from the shadows shall spring;
Renewed shall be blade that was broken,
The crownless again shall be king.
1951
Nie można siebie samego osądzać, gdy nie ma się rozeznania w kategoriach. [Styl pisania Fregego bywa niekiedy w i e l k i; Freud pisze wspaniale i czyta się go z przyjemnością, ale w swoim pisaniu nie jest on w i e l k i nigdy].
1948
Sądzę, że ważny i uwagi godny jest fakt, iż temat muzyczny, grany w (bardzo) różnym tempie, zmienia swój c h a r a k t e r. Przejście od ilości do jakości.
Aby nauczyć się rozumienia pojęć, które posiadamy, najważniejsze jest konstruowanie pojęć fikcyjnych.
Humor nie jest nastrojem, lecz światopoglądem. I dlatego, jeśli słuszne jest powiedzenie, że w nazistowskich Niemczech humor został wytępiony, to nie znaczy to, iż ludzie nie bywali w dobrych nastrojach, lecz coś o wiele głębszego i ważniejszego.
1946
Gdy ustanawiamy nowy sposób myślenia, stare problemy znikają; tak trudno będzie uchwycić je znowu. Tkwią one bowiem w naszym sposobie wyrażania się i jeśli przyodziewamy się w nowe sposoby wyrazu, stare problemy zrzucamy wraz ze starymi ciuchami.
1944
Żaden krzyk rozpaczy nie może zabrzmieć głośniej niż krzyk j e d n e g o człowieka.
Lub też, ż a d n a udręka nie może być większa od tej, jakiej może doświadczyć jeden człowiek.
1940
Nikomu nie w o l n o mówić prawdy, jeśli jeszcze sam siebie nie opanował. Nie w o l n o jej mówić, – ale nie dlatego, że nie jest się jeszcze dość rozumnym.
Tylko temu wolno mówić prawdę, kto sam w niej s p o c z y w a; nie zaś temu, który spoczywając jeszcze w fałszu raz sięgnie z niego po prawdę.
Pianistyka – taniec ludzkich palców.
Około 1932-1934
Przypomnij sobie, że dobra architektura wywiera takie wrażenie, jakby wyrażała myśl. Chciałoby się odpowiedzieć jej gestem.
Wykład o etyce
Pewne charakterystyczne błędne użycie naszego języka występuje we w s z y s t k i c h wyrażeniach etycznych i religijnych. Wszystkie te wyrażenia, na pierwszy rzut oka, w y g l ą d a j ą po prostu na p o r ó w n a n i a. (...) Wszystkie moje skłonności i, jak sądzę, skłonności każdego z ludzi, którzy kiedykolwiek próbowali pisać czy mówić o Etyce lub Religii, sprowadzały się do zmagań z granicami języka. (...) Etyka, na tyle, na ile wypływa z pragnienia, by powiedzieć coś o ostatecznym sensie życia, o absolutnym dobru, o tym, co ma wartość absolutną, nie może być nauką. To, co ona mówi, w żadnym sensie nie wnosi niczego do naszej wiedzy. Ale jest ona dokumentem skłonności tkwiącej w ludzkim umyśle, której osobiście nie potrafię głęboko nie poważać i której nigdy w życiu bym nie lekceważył.
10.1.17.
Jeśli samobójstwo jest dozwolone to wszystko jest dozwolone.
Jeśli cokolwiek nie jest dozwolone, to samobójstwo nie jest dozwolone.
To rzuca światło na naturę etyki. Bowiem samobójstwo jest, niejako, grzechem podstawowym.
I gdy się go bada to jest to niczym badanie rtęci w celu zrozumienia natury pary.
A może nawet samobójstwo nie jest samo w sobie ani dobre, ani złe?
Inna biologia, inne myślenie. Kontrakt jest wpisany w istnienie waszej rasy, ba, być może w istnienie większości rozwiniętych gatunków na waszej macieżystej planecie. [...] Jesteście dwupłciowi. Rozwój młodego osobnika odbywa się wewnątrz kobiety, przynajmniej przy rozrodzie naturalnym. To na długi czas czyni ją półsprawną lub częściowo sprawną. Przetrwanie genomu zapewni tylko kontrakt rodziców. Kobieta urodzi młode, mężczyzna zapewni jej i jej dorastającemu dziecku żywność i obronę. Kontrakt. Możliwy i łatwy do złamania, ale zawierany. [...]
Chodzi o zjawiska znane z teorii regulacji właśnie w obrębie przebiegów patologicznych, albowiem układy homeostatyczne, jak ustrój społeczny lub żywy, nie ulegają po prostu zniszczeniu, kiedy zbaczają z optymalnej trajektorii procesów, lecz działają nadal, wykazując odchylenia regulacji, mające charakter błędnego koła lub eskalacji zakłóceń.
[...]
Tak np., by zacząć od przykładu dość błahego i prostego, niemiarowość wzroku u dziecka powodować może przybieranie wadliwej postawy siedzącej przy czytaniu i pisaniu; dziecko przechylaniem ciała w jedną stronę kompensuje wadę wzroku, bo różna odległość oczu od pulpitu odpowiada rozmaitej sprawności obu oczu; lecz przez to krótkowzroczność pogłębia się. a zarazem wskutek zmian napięcia mięśni grzbietowych dochodzi do utrwalenia patologicznej postawy. Tak wykolejenie jednej funkcji pociąga za sobą wykolejenie innych. Podobnie przy zaburzeniach krążenia zmiany typu zalegania krwi w częściach krwiobiegu wciągają w swój krąg dalsze czynności, już z krążeniem bezpośrednio nie związane.
Teoria wpływu pośredniego.
Człowieka bezbronnym wobec manipulacji czyni bałagan w myśleniu. Jeśli zmusi się go, by wątpił w stabilne prawdy życiowe, jeśli wyłączy się „zdrowy rozsądek”, w czym pomagają nam media, zwłaszcza telewizja, jednostka staje się bezbronna i w rezultacie jej ambicją jest tylko myślenie tak, jak myślą inne osoby, które z kolej myślą tylko to, co nakazują im media.
Warunkiem skuteczności manipulowania świadomością jest wykorzenienie, odrzucenie przeszłości, tradycji. Człowiek pozbawiony swojego naturalnego środowiska, bez swojej grupy, rodziny, ojczyzny i historycznych więzi, który odrzucił tradycyjne bariery kulturowe, wyeliminował wszystkie zakazy i tabu właściwe społeczeństwu tradycyjnemu i w to miejsce stworzył etykę jedyną i uniwersalną, staje się bezsilny wobec dezinformacji.
– Bardzo mnie kochasz, Eur? – spytałem.
– Mogę moje uczucie określić jednym zdaniem, bo nie znam innych mierników. Kocham cię jak samą siebie!
– Dlaczego jak samą siebie?
– Każdy jest dla siebie najwyższym dobrem. jeśli ktoś twierdzi, że jest inaczej, po prostu kłamie. Otaczający nas świat, wszystkie sprawy, wydarzenia, sytuacje sprowadzamy do wspólnego znaku równania, którym jest nasze ja.
– Mogłabyś powiedzieć, że mnie ubóstwiasz, że tak mnie kochasz, że umarłabyś dla mnie, albo inne takie miłe słowa...
– To są tylko słowa, deklaracje bez pokrycia. W życiu liczą się czyny, a nie słowa. Mówić można dużo. Nie kosztuje to wiele i do niczego na ogół nie zobowiązuje.
Pamiętajcie, że wasze słowa muszą zawsze wyrażać prawdę. Bo słowa są trwalsze od granitu, żyją dłużej niż państwa, narody, stulecia.
Powszechnie uważano go dosłownie za wcielonego diabła, jego nazwisko było synonimem dwulicowości i przebiegłości. Przewodnią myślą książki jest twierdzenie, że w dążeniu do osiągnięcia zamierzonego celu władca nie powinien kierować się względami moralnymi, a polegać jedynie na sile i przebiegłości.
„Przejmując państwo, zdobywca musi przygotować i popełnić naraz wszystkie okrucieństwa, tak aby nie musiał wracać do nich codziennie... Dobrodziejstw należy udzielać po trosze, po to, by można było dłużej się nimi nacieszyć”